To jest ta adaptacja Makbeta po japońsku czy cos takiego jeśli się nie mylę? Jak tak to zapytaj pani rosiak. Raz na lekcji oglądaliśmy to...Boooooooring....
filmy Akiro Kurosawy są nawet fajne ale i tak większości jako polacy nie załapiemy-róznica mentalności. Łatwiejsza w obiorze jest jego "ukryta Forteca" nie tak znana jak tron we krwi ale..
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach